To ważny moment dla studentów III roku kierunku lekarskiego Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego i dla Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu - rozpoczęły się zajęcia praktyczne z propedeutyki chorób wewnętrznych. Prowadzi je płk prof. Leszek Markuszewski - wybitny kardiolog, diabetolog, specjalista w zakresie chorób wewnętrznych, medycyny sportowej i rehabilitacji, ekspert organizacji ochrony zdrowia, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiodiabetologicznego.
Zajęcia odbywają się w Ośrodku Chorób Serca i Naczyń, Chorób Wewnętrznych i Metabolicznych w szpitalu na radomskim Józefowie. Jego kierownikiem jest płk prof. Leszek Markuszewski.
- To ośrodek, w którym jest cała interna z oddziałami zabiegowymi, pełną diagnostyką, które dysponują najnowocześniejszym sprzętem. A czego nam brakowało, to na pewno studentów. I cieszę się, że przyszedł taki dzień, że do naszego Ośrodka zawitali studenci radomskiej medycyny. Możemy im przekazać wiedzę teoretyczną i praktyczną. Cieszę się, że widzę uśmiech na ich twarzach. Są nastawieni na naukę kontaktu z pacjentem. On będzie im teraz towarzyszyć do końca życia. Rozmowa z chorym, dobrze przeprowadzony wywiad to podstawa medycyny. Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Radomiu to flagowiec na południu Mazowsza i studenci III roku medycyny na UTH wnieśli tu powiew młodości, energię i gotowość do nauki. To powód do radości - mówi prof. Leszek Markuszewski.
Studenci uczą się m.in. właściwego kontaktu z pacjentem, przeprowadzenia wywiadu, ustalenie kolejnych kroków w diagnozie pacjenta, wykonywania podstawowych badań. Przyszli lekarze mają też dostęp do nowoczesnego sprzętu, obserwują też zabiegi operacyjne, przyglądali się zabiegowi bronchoskopii. Są mile zaskoczeni przyjęciem przez kadrę lekarską szpitala na Józefowie.
- Na początku były obawy jak te praktyki będą wyglądać, ale od pierwszego dnia zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci przez lekarzy, przez Pana Profesora. On nam tłumaczy, że oprócz kompetencji, wiedzy medycznej, ważna w kontakcie z chorym jest empatia. Tego nie zastąpi najnowocześniejszy sprzęt - mówiła Katarzyna Gajewska, jedna ze studentek III roku radomskiej medycyny. - Często się narzeka, że lekarze są opryskliwi, a Pan Profesor pokazuje zupełnie inną postawę. Motywuje nas do działania. Cała kadra lekarzy pracująca w szpitalu chce nam coś przekazać i to nam się podoba - Miłosz Olszewski, student III roku radomskiej medycyny.
Zajęcia w Ośrodku Chorób Serca i Naczyń, Chorób Wewnętrznych i Metabolicznych potrwają do połowy stycznia. Na III roku medycyny na UTH kształci się 61 studentów.